Serce I Rozum Banan. 0. 0. Ringtone ID: 844283 Genre: Alerts Duration: 2s Downloads: 845 Size: 43 KB Reviews: 0. Description. Serce I Rozum Banan Ringtone Serce I Rozum Ringtone Londolo Instrumental Tp,serce i rozum,funny. Info Info Ratings & Reviews (0) Review Summary. There are currently no reviews for this ringtone. Serce mówi 'zdaj się na rozum', rozum mówi 'zdaj się na serce' i koniec końców wiem tylko, że Cię kocham. Nisia96 Myśl 23 sierpnia 2010 roku, godz. 21:13 6,3°C KLIENT: TP SAAGENCJA: PublicisREŻYSER: Ryszard RogockiPRODUCENT: Film ItPo raz kolejny Serce i Rozum narodziły się w naszym studiu. Wykonaliśmy animację 3D, . „Serce i rozum – program profilaktyczny i promocji zdrowia w zakresie chorób układu krążenia w powiecie włodawskim” O projekcie Powiat włodawski otrzymał dofinansowanie o wartości1 985 472 złna realizację projektu pn. „Serce i rozum – program profilaktyczny i promocji zdrowia w zakresie chorób układu krążenia w powiecie włodawskim”. Program finansowany jest w 100% ze środkówNorweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2009-2014 oraz budżetu państwa (Ministra Zdrowia). W wyniku przeprowadzonej oceny potrzeb zdrowotnych mieszkańców powiatu włodawskiego obszar chorób układu krążenia został uznany za zaplanowanych w projekcie działań jest zwiększenie dostępności do opieki i edukacji zdrowotnej dla mieszkańców powiatu włodawskiego w zakresie czynników ryzyka chorób układu krążenia (ChUK). Osiągnięcie celu przyczyni się do zmniejszenia wskaźnika zapadalności na ChUK oraz wskaźnika zgonów z powodu ChUK w powiecie. Realizacja programu będzie dotyczyła 3 sfer: Wpływ nieprawidłowości behawioralnych na stan zdrowia ze szczególnym uwzględnieniem otyłości, cukrzycy, palenia tytoniu, nadciśnienia tętniczego, nieprawidłowej diety. a) 8 konferencji informacyjno-edukacyjnych na terenie gmin powiatu włodawskiego,b) obecność mobilnego punktu kontaktowego podczas lokalnych wydarzeń kulturalnych i sportowych, c) 3 spotkania informacyjno-edukacyjne dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych z terenu powiatu,d) festyn Warsztaty dla pacjentów ze zidentyfikowanymi ryzykami ChUK i pacjentów po leczeniu szpitalnym, mające na celu opracowanie Indywidualnych Planów Działania ChUK w zakresie zmiany stylu życia, aktywnego wypoczynku, zdrowego gotowania i żywienia;3) Szkolenie lekarzy POZ w formie praktycznych warsztatów na temat leczenia cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, otyłości, miażdżycy, przewlekłej choroby nerek, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, choroby wieńcowej, niewydolności serca, migotania przedsionków oraz terapii antynikotynowej;4) Szkolenia pielęgniarek i ratowników medycznych na temat stratyfikacji czynników ryzyka sercowo-naczyniowego oraz prozdrowotnego stylu życia. osób obciążonych czynnikami ryzyka:1) Ankietyzacja w kierunku obciążenia czynnikami ryzyka wśród mieszkańców powiatu włodawskiego w punktach profilaktyki i monitorowania ChUK – 1600 osób;2) Akcja przesiewowa wśród osób potencjalnie zdrowych w wieku 30-50 lat, u których na podstawie ankiet stwierdzono podwyższone ryzyko wystąpienia ChUK – 1200 osób. Akcja przesiewowa polegać będzie na wykonaniu następujących typów badań:a) pomiar ciśnienia tętniczego krwi zgodnie z wytycznymi ESC,b) pomiary antropometryczne,c) badanie EKG,d) badania biochemiczne: lipidogram (cholesterol całkowity, trójglicerydy, LDL, HDL), analiza moczu – mikroalbuminuria kreatynina, glukoza na czczo, w sytuacji podejrzenia cukrzycy test obciążenia glukozą, i rozszerzenie opieki nad osobami ze zdiagnozowaną chorobą sercowo-naczyniową – 300 osób poprzez:1) wykonaniu następujących typów badań:a) pomiar ciśnienia tętniczego krwi zgodnie z wytycznymi ESC,b) pomiary antropometryczne,c) badanie EKG,d) badania biochemiczne: lipidogram (cholesterol całkowity, trójglicerydy, LDL, HDL), analiza moczu – mikroalbuminuria, kreatynina, glukoza na czczo, w sytuacji podejrzenia cukrzycy test obciążenia glukozą,2) Wykonanie w uzasadnionych przypadkach następujących badań:a) badanie echokardiograficzne,b) badanie biochemiczne,c) badanie pro_NT-BNP,d) elektrolity,e) układ krzepnięcia,f) Zapewnieniu dostępu do lekarza kardiologa. W trakcie realizacji projektu zostanie także opracowana koncepcja działania i powołanie Powiatowej Rady ds. Zdrowia jako zespołu interdyscyplinarnego do tworzenia lokalnej polityki zdrowotnej. Z uwagi na społeczno-ekonomiczną charakterystykę powiatu profilaktyką ChUK priorytetowo zostaną objęci mieszkańcy powiatu o najniższym statusie materialnym: osoby bezrobotne, nieaktywne zawodowo i osoby z najniższym wykształceniem. W trakcie realizacji projektu przeprowadzona będzie ankietyzacja odbiorców programu w zakresie wpływu programu na ich świadomość zdrowotną, stan zdrowia oraz zmiany, jakie wprowadzili w swojej diecie i trybie życia, w formie ankiet bezpośrednich, dwukrotnie w ciągu realizacji finansowaniaProjekt pn. „Serce i rozum – program profilaktyczny i promocji zdrowia w zakresie chorób układu krążenia w powiecie włodawskim”. Projekt finansowany jest ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2009-2014 oraz budżetu państwa (Ministra Zdrowia). Więcej na stronie projektu Czym powinien kierować się człowiek: racjami serca czy racjami rozumu? Sadząc z ilości ściąg, bryków i rozprawek, które można znaleźć w Internecie ten problem jest omawiany w szkołach od lat i przedstawiany na różne sposoby. Z jednej strony można to zagadnienie trywializować (dziewczyna ma rozterki, bo rozum podpowiada jej, że powinna zostać z obecnym chłopakiem, a serce ciągnie do poprzedniej niewygasłej miłości, więc chłopak ogłasza sondę na stronie „ internauci głosują na temat wyboru dziewczyny). Z drugiej strony filozofowie już od starożytności mierzą się z zagadnieniami ducha i materii próbując je opisać na różne, czasem sprzeczne sposoby. Jednym ze współczesnych nurtów publicystycznych, prezentowanym na przykład przez księdza profesora Michała Hellera jest przedstawianie nauki i duchowości jako sposobów poznawania i objaśniania świata. Nauka to nie tylko technologia, a duchowość to nie tylko religia. Nauka wyjaśnia funkcjonowanie świata. Jej sednem są badania i publikowanie wyników, weryfikacja badań i publikacji, obiektywizacja, ugruntowywanie wiedzy. Duchowość jest dla mnie pojęcie bardziej wieloznacznym i niedookreślonym niż nauka – i nie jest to przeszkoda w podnoszeniu jej znaczenia w poznawaniu i objaśnianiu świata. Duchowość to właściwość człowieka – nie wiem, czy wielowymiarowa, czy też jako wymiar duchowy. Duchowość opisałabym na kształt olbrzymiego oceanu, w którym potężne prądy psychologii, filozofii, teologii stanowią o stałym ruchu wody, ale są też miejsca dla medytacji, mistycyzmu, chorób psychiatrycznych i innych obszarów związanych z myśleniem, myślą, samodoskonaleniem duchowym, sumieniem i innymi aspektami właściwymi dla wyjątkowości człowieka. W tym kontekście religię nazwałabym (za niektórymi psychiatrami) społecznie zorganizowaną formą duchowości. Duchowość to dla mnie również występująca w wielu formach niematerialność. Duchowością w tym sensie jest dla mnie zarówno religia, jak i postawa duchowa czy ubóstwo duchowe. O rozumie pisali filozofowie. Wśród współczesnych profesor Leszek Kołakowski pisze o trzech formach rozumu, z czego dwie mają źródła w świecie zwierzęcym (rozum empiryczny i zdolność organizowania życia zbiorowego) a trzecia jest rozumem par excellence, wcielonym w matematykę i logikę, dającym pewność, nie mogącym być wystawiony na falsyfikację, najbardziej oddalonym od wszystkiego, co potrafią istoty niższe niż homo sapiens. Określenie „racje serca” to oczywiste uproszczenie zagadnień związanych z „oceanem” duchowości. Człowiek potrzebuje poszukiwania sensu ukrytego w świecie. Zarówno „sercem”, jak i „rozumem” szuka się bezpieczeństwa w rozumieniu zdolności panowania nad rzeczywistością fizyczną oraz bezpieczeństwa w rozumieniu zdolności do wiary, że świat jest jednak wyposażony w sens niewidoczny, niemożliwy dla pomiarów empirycznych. Nie zgadzam się na stawianie pytania czym powinien kierować się człowiek: racjami serca czy racjami rozumu, bez zastanowienia się nad zagadnieniem moralności. Bez tego „racje serca” będą bliskie instynktom, a „racje rozumu” zimnemu wyrachowaniu. Poza mózgiem wartości nie istnieją – chyba. Wielki autorytet, ksiądz Michał Heller zapewne potrafiłby ciekawie dowieść analogii tworzenia przez mózg moralności i matematyki (gdzieś napisał, że zanim zaistniał człowiek, planety poruszały się po elipsach, a dowolne kawałki materii przyciągały się zgodnie z prawem grawitacji odkrytym przez Newtona – w tym sensie matematyka jest wcześniejsza od ludzkiego umysłu). Potrafiłby zapewne wykazać różnice w tworzeniu przez mózg moralności i matematyki podobnie jak inni wielcy – profesor Kołakowski zauważył, że choć dobro i zło postrzegamy codziennie, to z tego nie wynika, że umiejętność ich rozpoznawania uformowała się w naszych umysłach podobnie jak rozróżnianie kolorów. Nie zastanawiamy się, że wszystkie ludzkie zachowania są związane z budową mózgu. Zapewne filozof dodałby, że zachowania moralne również. Zapewne chciałby zadać pytanie, czy moralność to wynik ukształtowania mózgu oraz uwarunkowań społecznych, czy też istnieją wartości obiektywne? Czy moralność – jak matematyka – istniała przed człowiekiem? Czy to w ogóle da się zbadać? Ludzki mózg ewoluował – musiał sprostać zmianom środowiska. W tym znaczeniu moralność jest związana z neuronami i uwarunkowaniami społecznymi. Zapewne nie da się potwierdzić ani wykluczyć obiektywnych wartości moralnych. Jeżeli natomiast mówi się o „racjach serca”, „racjach rozumu”, to podkreśla się wybór. Człowiek wybierając nie jest wolny od postaw moralnych, których kształtowanie jest oczywiście trudne. Wiara jest aktem zaufania. Racjonalizm opiera się na definiowanej wiedzy. Ateista może prezentować najwyższe standardy moralne i zawstydzać wierzących. Zacytuję profesora Leszka Kołakowskiego: „Nie przyświadczamy bowiem naszych moralnych wierzeń przez uznanie ich prawdy, lecz przez poczucie winy, gdy je gwałcimy”. Wybór człowieka nie jest wolny od „głosu” sumienia. Bardzo polubiłam zdanie z Konstytucji duszpasterskiej „Gaudium et spes”, dokumentu z II Soboru Watykańskiego: „W głębi sumienia człowiek odkrywa prawo, którego sam sobie nie nakłada, lecz któremu winien być posłuszny i którego głos wzywający go zawsze tam, gdzie potrzeba, do miłowania i czynienia dobra a unikania zła, rozbrzmiewa w sercu nakazem: czyń to, tamtego unikaj”. Osąd sumienia jest autonomiczny i może być mylny, ma prawo być mylny. Racje serca czy racje rozumu, czym powinien kierować się człowiek? To skomplikowane. Takie stawianie problemu wyboru raczej służy pogłębionej refleksyjności niż konkretnym rozstrzygnięciom. Zważywszy na tak wielką aspektywność zagadnienia od razu można stwierdzić, że literatura i sztuka od zawsze podnosiła problem racji serca lub racji rozumu. Zaczynając od „Antygony” Sofoklesa, w której tragiczna bohaterka kieruje się racjami serca, odrzucając racje rozumu aż do filmu „Bogowie” Łukasza Palkowskiego, w którym racje rozumu i racje serca są tak skomplikowane, jak to jest możliwe w praktykowaniu zawodu lekarza. Na powieść „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego można patrzeć również przez pryzmat konfliktu racji serca i racji rozumu. Raskolinkowowi samo istnienie nigdy nie wystarczało, zawsze pragnął czegoś więcej. Uważał, że ciemni ludzie bywają mądrzejsi od intelektualistów. Miał rozterki moralne, potrzebował ekspiacji. Wszystko w epilogu powieści zmierza do finałowej sceny u stóp Soni. Zwyciężyły racje serca. Nie wygrały z racjami rozumu. Pokonały go. Własnego tatę, którego przemyślenia często zapadają mi w pamięć poddałam eksperymentowi. Zapytałam o pierwsze skojarzenie zagadnienia „racje serca czy racje rozumu” z literaturą. Bez wahania wymienił balladę „Romantyczność” Adama Mickiewicza oraz dramat „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego. Oczywiście „Romantyczność” to pochwała racji serca, prostoty, czystych emocji oraz dominująca antyteza racji rozumu, sceptycyzmu, racjonalizmu. Poza tym ogląd Karusi w zależności od osoby postrzegającej jest zróżnicowany. Autor wyraźnie preferuje racje serca nie zauważając, że czytelnik ma prawo racje serca i racje rozumu w tym utworze równoważyć lub mieć własną interpretację zagadnienia i dystans do równowagi lub nierównowagi obu racji. „Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko”. „Miej serce i patrzaj w serce!” Te cytaty jawnie oddają poglądy Mickiewicza i rodzaj pychy próbującej narzucać przekonanie o wyższości racji serca nad racjami rozumu. Oczywiście ballada jako utwór poetycki jest osadzona w określonej epoce i umyśle autora, nie widzę potrzeby tak jednoznacznego podnoszenia prymatu racji serca nad racjami rozumu. Moim zdaniem tym racjom należy się co najmniej równowaga. Trudno sobie wyobrazić normalne funkcjonowanie Karusi w społeczności, analizując dosłownie jej romantyczność można przypuszczać, że umrze z głodu i wycieńczenia. „Wesele” jako osadzony w realiach epoki dramat porusza problemy społeczne i narodowe, ale również przedstawia galerię postaci (realnych i nierealnych) oraz postaw, w związku z tym może być odbierany w aspekcie racji serca i racji rozumu. Na przykład wśród postaci symbolicznych Widmo jest symbolem miłości romantycznej, Stańczyk jest realistą, Rycerz Czarny kojarzy się z Zawiszą, symbolem prymatu wartości nad chłodną kalkulacją, Wernyhora też należy do grupy postaci kierujących się bardziej sercem, niż rozumem. Wśród postaci autentycznych są twardo stąpający po ziemi chłopi, naiwna Panna Młoda, rozmarzona inteligencja. Bliska życiu niejednoznaczność postaw zapewne była jednym z powodów sukcesu scenicznego „Wesela”. Na przykład Panna Młoda naiwnie pyta o Polskę, ale twardo krytykuje pomysł na sadzenie brzozy blisko domu. Pan Młody traktuje żonę trochę jak dziecko, ale ma małe poczucie realizmu w sprawach praktycznych – to on chce tą brzozę posadzić. Fakty mieszają się z mitami, rzeczywistość z symbolami, racje serca z racjami rozumu. Jak w życiu. Czy człowiek powinien się kierować w życiu racjami serca, czy racjami rozumu? Sądzę, że pytanie jest otwarte. Rozum wyróżnia człowieka wśród żywych organizmów. Duchowość jest również atrybutem człowieka. Człowiek korzysta ze wszystkich swoich możliwości, z ducha i materii z racji serca i z racji rozumu. Zakochanie się to racja serca. Decyzja o ślubie to racja rozumu. Hobby to racja serca. Zatrudnienie, praca to racja rozumu. Wyobrażenie o przyszłym domu to racja serca. Możliwości jego budowy to racje rozumu. Racje serca mogą być dobrym impulsem i w jakimś sensie stanowią o człowieczeństwie, jednak racje rozumu również. Zaryzykuję stwierdzenie, że racje rozumu w skali globalnej są ważniejsze dla ludzkości, racje serca raczej dotyczą spraw jednostkowych, czy natomiast w większej skali są korzystne – to temat mocno kontrowersyjny. W porywie serca można zjeść więcej jabłek na złość Putinowi, ale jabłka muszą być bardzo tanie, aby znacząco wzrosła ich konsumpcja. Człowiek powinien się kierować zarówno racjami serca, jak i racjami rozumu i zapewne z wiekiem podejmuje decyzje coraz chłodniej, coraz mniej impulsywnie. Niektóre decyzje powinno podpowiadać serce, inne dyktować rozum. Należy mieć na uwadze skutki podejmowanych decyzji, a najlepiej rozważyć je przed podjęciem zarówno w aspekcie racji serca, jak i racji rozumu. Autor bloga Sztuka podejmowania decyzji prędzej lub później rozbija się o dylemat: kierować się sercem czy rozumem? Oczywiście oba style postępowania mają swoich zwolenników. Wiele zależy jednak od usposobienia danej osoby i tego, czego dotyczy wątpliwość. Emocjonalność czy racjonalność? Bardzo trudny wybór W sytuacji, gdy stajemy naprzeciwko wyjątkowo trudnych dylematów, konflikt między sercem a rozumem bywa bardzo częsty. Podchodząc racjonalnie do zagadnienia, zwykle rozwiązanie wydaje się być proste, jednak specyficzny rodzaj przeczucia czy intuicji, biorący się nie wiadomo skąd, kieruje nas w przeciwnym kierunku. Kontekst kulturowy Warto zwrócić uwagę, że nawet uwarunkowania kulturowe mają bardzo duże znaczenie co do tego, czy wybierzemy rozum, czy też obstajemy za porywami serca. Zachowania tytułowego bohatera „Cierpień młodego Wertera” Johana W. Goethego trudno określić jako racjonalne. Podążanie za sercem doprowadziło go do zguby – stał się jednak prawdziwym idolem ludzi żyjących w epoce romantyzmu. Nie zmienia to faktu, że jeszcze kilkadziesiąt lat wcześniej taki archetyp bohatera byłby potępiony lub wręcz wyśmiany. Również my możemy być bardziej nasiąknięci jedną z tych dwóch tradycji. Bardziej chodzi tu teraz o wpływ otoczenia niż nawet osobiste predyspozycje. Potrzeba poznania samego siebie Bez poznania swoich osobistych preferencji trudno jest świadomie przystać na kierowanie się sercem bądź też kryteriami racjonalności. Zalety i wady kierowania się rozsądkiem Trzeba przyznać, że oba stanowiska obrosły nieco stereotypami. Człowieka kierującego się rozumem (rozsądkiem) zwykle przedstawia się jako osobę, która nie ma tendencji do schodzenia na manowce, zawsze wybiera zgodnie z kalkulacją i jest najzwyczajniej w świecie skuteczna. To jest jasna strona tego, że podejmując życiowe decyzje, jesteśmy zdroworozsądkowi. Kierowanie się rozumem może być przesadzone Niestety, ale świat wokół niekoniecznie musi się dla takiej osoby malować w optymistycznych barwach. Pierwszeństwo skuteczności nad odruchem serca może też odzierać nas z polotu i marzycielstwa. Może się okazać, że trochę zaniżamy własne ambicje i ograniczamy możliwości, bo przecież „trzeba stąpać twardo po ziemi”. Czy jest to dobre? Niekoniecznie. Fot. Andrea Piacquadio/Pexels Plusy i minusy podążania za sercem Osoba kierująca się sercem może uchodzić za znacznie mniej konkretną i najpewniej taka właśnie jest. Stąd życiowe decyzje mogą się dla niej wiązać z poważnymi rozterkami, którym trudno jest zaradzić. Z odruchami serca wydają się łączyć empatia i dobrotliwość. W towarzystwie bardzo często lepiej czujemy się z osobą, która przedkłada serce nad rozum. Łatwiej jest o to, żeby wyruszyć z nią na spontaniczny i szalony wyjazd autostopem, wybrać się na zakupy i robić tysiąc drobiazgów, które nie są ważne, ale bywają przyjemne. W prawdziwie trudnych sytuacjach ckliwość nie wydaje się być jednak dobrym doradcą i nie cenimy sobie osób, które zasłaniają się uczuciowością przed trudnymi wyborami. Umiejętność liczenia się z konsekwencjami W praktyce obstawanie twardo za decyzjami motywowanymi zarówno przez twardą kalkulację, jak i poryw serca jest niezbyt dobrym pomysłem. Łatwo o wpadnięcie w pułapkę bycia konsekwentnym i obstawanie wciąż przy jednej, raz obranej drodze, z której nie można przecież zboczyć, bo ucierpi nasze ego racjonalisty lub romantyka. W rzeczywistości życie jest inne – wymaga elastyczności i kompromisów. Trudne decyzje powinny być przeanalizowane na wielu płaszczyznach, nie wolno podejmować ich arbitralnie czy w imię kaprysu. Czasem trzeba nawet zmienić decyzję. Obstawanie tylko przy rozumie lub wyłącznie za sercem wydaje się być słabą konwencją, którą trzeba odrzucić. Po takiej postawie poznaje się dojrzałość drugiej osoby. Fot. Andrea Piacquadio/Pexels Tagi: emocje, jak podejmować decyzje, podejmowanie decyzji, rozum Historyk i ekonomista, kończy doktorat. Zajął się copywritingiem, bo ceni sobie niezależność, kreatywną pracę i jest ciekawy świata. Pisze teksty dla ogólnopolskich tytułów – najczęściej dotyczące biznesu i kultury, ale też życia codziennego. W wolnych chwilach pasjonat ekologicznych rozwiązań, zwierząt i prac w ogrodzie. Luty 2018 1. Serce i Rozum: 2,270 mln fanów 2. Play: 2,266 mln fanów 3. Allegro: 1,632 mln fanówSierpień 2018 1. Play: 2,269 mln fanów 2. Serce i Rozum: 2,189 mln fanów 3. Allegro: 1,730 mln fanówPo kilku latach liderowania, w tym roku fanpage Serce i Rozum przestał być największym polskim profilem marki na Facebooku 💔 Najwięcej fanów ma w tej chwili Play 👱 Na 3. miejscu Allegro ✋Obserwuj Rysuję fejsbuki na Jestem ekspertem social media i rysownikiem. Od 2013 roku buduję profile społecznościowe i wyciskam ile się da z kampanii płatnych. Współpracowałem z ponad 100 markami. Regularnie piszę artykuły specjalistyczne do najważniejszych magazynów marketingowych: Online Marketing i Social Media Manager. Występuję na branżowych eventach jako ekspert od social adsów, socialowej analityki i tworzenia viralowych treści. Prowadzę jeden z najpopularniejszych w Polsce blogów o mediach społecznościowych - Dowiedz się o mnie więcej albo odwiedź mnie na Facebooku lub LinkedInie.

serce i rozum 3